Piesek Azorek

Przyznam, że gdy zobaczyłam tego pieska byłam zaskoczona. Miał naklejone na sobie kolorowy plastry opatrunkowe. Może dziecko, które je kiedyś miało „udekorowało” tak swojego pluszaka… Gdy zaczęłam nad nim pracować zauważyłam, że ma złamaną konstrukcję nogi. Było to na tyle poważne, że do tej pory nie udało mi się tego naprawić… Próbowałam konstrukcje z różnych materiałów jednak nie zdało to egzaminu. Na ten moment prace nad pieskiem trwają… Być może uda mi się go kiedyś naprawić J




0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
Copyright © Życie przez szycie
Blogger Theme by BloggerThemes | Theme designed by Jakothan Sponsored by Internet Entrepreneur